w tym momencie gra jest typowa klikanka tzn. jestes przy kompie klikasz to cos sie dzieje
wydaje mi sie ze duzo bardziej atrakcyjna gra bylaby gdyby zamiaast tego mozna bylo ustwic jak ma isc produkcja za oplata wlaczyc samozatrudnienie tak zeby odpowiednio ustawiony biznes wymagal tylko dogladu anie klikania co pare tur
oczywiscie zdaje sobie sprawe z trudnosci przerobienia gry
ale to jest rzecz ktora w tym momencie najmniej mi sie podoba
klikanka kontra strategia
Re: klikanka kontra strategia
Troche sie zgadzam, ale nie do konca, taka takze jest idea gry, ze troche trzeba posiedziec i troche popracowac jezeli chce sie wygrac. Najlepiej gdyby bylo to cos pomiedzy, a wogole najlepiej gdyby takie i takie zaleznie od gracza, ktory albo ma czas albo nie, ale wtedy zarabia mniej.
Moze rozwazmy rodzaje biznesow i podstawowe czynnosci
HODOWLA
- dostarczanie paszy
- odbieranie produkcji
- zatrudnianie pracownikow
- weterynarz na choroby
UPRAWA
- odbieranie produkcji
- nawozenie gleby
- opryski przeciw szkodnikom
- obsiewanie
- zbieranie plonow
GASTRONOMIA I HANDEL
- dostarczanie asortymentu
- zatrudnianie pracownikow
USLUGI
- zatrudnianie pracownikow
PRODUKCJA
- dostarczanie polproduktow
- odbieranie produkcji
- zatrudnianie pracownikow
Jezeli chodzi o odbieranie produkcji czy dostarczanie paszy/polproduktow/asortymentu to uwazam, ze tutaj sprawe zalatwia odpowiednio duzy i rozbudowany magazyn, pozwala to na zagladanie tam raz dziennie na przyklad zamiast co 30 min, a wymaga wkladu tyle, ze trzeba te magazyny rozbudowac wiec klikanie da sie z czasem wyeliminowac.
Zatrudnianie pracownikow - w wiekszosci biznesow pracownicy pozostaja na stanowiskach przez wiele godzin (z bonusami ze szkolen jeszcze dluzej) i wystarczy to ogarnac 1-2 razy dziennie.
gleba/weterynarz/szkodniki - to tez sa czynnosci, ktore swobodnie mozna przeprowadzac 1-2 razy dziennie i ogranicza to zyski przy takiej czestotliwosci o kilkanascie procent wiec da sie przezyc.
zostaje wiec tak naprawde obsiewanie i zbieranie plonow, to pierwsze robi sie na zyczenie, to drugie co minimum 2 godziny (po dwoch godzinach plony znikaja).
Mysle wiec, ze nie ma co demonizowac, malo aktywny gracz swobodnie da sobie rade zagladajac do gry 2 razy dziennie i rezygnujac np z upraw szukajac aktywnosci gdzie indziej w mniej absorbujacych aktywnosciach (przetworstwo, gastronomia), uprawy zas dla bardziej aktywnych ktorzy moga sobie pozwolic na zagladanie kilka/kilkanascie razy dziennie na 5 min.
Takie rzeczy zas jak praca w zawodzie czy wolontariat to raczej dodatki dla mega aktywnych, ale bez tych aktywnosci da sie normalnie grac i smialo konkurowac z innymi. Spojrzmy takze prawdzie oczy - ZAWSZE lepszy bedzie ten kto spedzi nad gra wiecej czasu niz ten kto spedzi go mniej. To by bylo nieuczciwe gdyby ktos grajacy 2 razy dziennie po 5 min mogl rowno konkurowac z kims kto gra 20 razy dziennie po 5 min.
Moze rozwazmy rodzaje biznesow i podstawowe czynnosci
HODOWLA
- dostarczanie paszy
- odbieranie produkcji
- zatrudnianie pracownikow
- weterynarz na choroby
UPRAWA
- odbieranie produkcji
- nawozenie gleby
- opryski przeciw szkodnikom
- obsiewanie
- zbieranie plonow
GASTRONOMIA I HANDEL
- dostarczanie asortymentu
- zatrudnianie pracownikow
USLUGI
- zatrudnianie pracownikow
PRODUKCJA
- dostarczanie polproduktow
- odbieranie produkcji
- zatrudnianie pracownikow
Jezeli chodzi o odbieranie produkcji czy dostarczanie paszy/polproduktow/asortymentu to uwazam, ze tutaj sprawe zalatwia odpowiednio duzy i rozbudowany magazyn, pozwala to na zagladanie tam raz dziennie na przyklad zamiast co 30 min, a wymaga wkladu tyle, ze trzeba te magazyny rozbudowac wiec klikanie da sie z czasem wyeliminowac.
Zatrudnianie pracownikow - w wiekszosci biznesow pracownicy pozostaja na stanowiskach przez wiele godzin (z bonusami ze szkolen jeszcze dluzej) i wystarczy to ogarnac 1-2 razy dziennie.
gleba/weterynarz/szkodniki - to tez sa czynnosci, ktore swobodnie mozna przeprowadzac 1-2 razy dziennie i ogranicza to zyski przy takiej czestotliwosci o kilkanascie procent wiec da sie przezyc.
zostaje wiec tak naprawde obsiewanie i zbieranie plonow, to pierwsze robi sie na zyczenie, to drugie co minimum 2 godziny (po dwoch godzinach plony znikaja).
Mysle wiec, ze nie ma co demonizowac, malo aktywny gracz swobodnie da sobie rade zagladajac do gry 2 razy dziennie i rezygnujac np z upraw szukajac aktywnosci gdzie indziej w mniej absorbujacych aktywnosciach (przetworstwo, gastronomia), uprawy zas dla bardziej aktywnych ktorzy moga sobie pozwolic na zagladanie kilka/kilkanascie razy dziennie na 5 min.
Takie rzeczy zas jak praca w zawodzie czy wolontariat to raczej dodatki dla mega aktywnych, ale bez tych aktywnosci da sie normalnie grac i smialo konkurowac z innymi. Spojrzmy takze prawdzie oczy - ZAWSZE lepszy bedzie ten kto spedzi nad gra wiecej czasu niz ten kto spedzi go mniej. To by bylo nieuczciwe gdyby ktos grajacy 2 razy dziennie po 5 min mogl rowno konkurowac z kims kto gra 20 razy dziennie po 5 min.
Re: klikanka kontra strategia
widzi mi sie tez interakcja z innymi graczami nie mam czasu klikac
wiec moge zatrudnic menedzera ktory ma prowizyjne wynagrodzenie
brakuje mi wlasnej firmy i szeroko pojetego brandingu czyli kreowania marki
a przede wszystkim choc po zmianach mniej (ruchome ceny rynkowe) wolnego rynku przede wszystkim popytu
energie mozna by uzupelniac przez jedzenie i spanie ( np 1 tura o 24 to regeneracja)
bardziej zlozone towary moglyby poprawiac prestiz ktory przydalby sie do kreowania marki (az prosi sie o sabotaz)
oczywiscie zdaje sonbie sprawe ze moje propozycje sa ciezkie do realizacji i wymagaja przebudowy calej gry ale mysle ze bylalaby troche atrakcyjniejsza
w tym momencie wszyscy produkuja cos co de facto nie jest nikomu potrzebne
wiec moge zatrudnic menedzera ktory ma prowizyjne wynagrodzenie
brakuje mi wlasnej firmy i szeroko pojetego brandingu czyli kreowania marki
a przede wszystkim choc po zmianach mniej (ruchome ceny rynkowe) wolnego rynku przede wszystkim popytu
energie mozna by uzupelniac przez jedzenie i spanie ( np 1 tura o 24 to regeneracja)
bardziej zlozone towary moglyby poprawiac prestiz ktory przydalby sie do kreowania marki (az prosi sie o sabotaz)
oczywiscie zdaje sonbie sprawe ze moje propozycje sa ciezkie do realizacji i wymagaja przebudowy calej gry ale mysle ze bylalaby troche atrakcyjniejsza
w tym momencie wszyscy produkuja cos co de facto nie jest nikomu potrzebne
Re: klikanka kontra strategia
Opisz ewentualne sposoby interakcji z innymi graczami.
Opisz szczegóły zakładania własnej firmy i brandingu.
Co dawałaby dobrze wykreowana marka i jakie sposoby na jej branding.
Zapewniam Cię, że dobre pomysły wprowadzę w życie tyle, że nie ogarniam co chcesz przekazać, rzuciłeś pare haseł a nic na temat co jak i z czym.
Opisz szczegóły zakładania własnej firmy i brandingu.
Co dawałaby dobrze wykreowana marka i jakie sposoby na jej branding.
Zapewniam Cię, że dobre pomysły wprowadzę w życie tyle, że nie ogarniam co chcesz przekazać, rzuciłeś pare haseł a nic na temat co jak i z czym.