Na początek zaobserwowane prawa jakimi rządzą się kury:
1 kura na jedną turę zjada 3J pszenicy, w zamian za to produkuje 62J jajek (+/- bonusy)
Jeden poziom magazynu jajek ma pojemność 372J.
Jeden poziom magazynu pszenicy ma pojemność 18J.
Jak to się teraz przekłada na rozwój hodowli? Załóżmy sytuację, że mam 6 poziom hodowli, a w niej 45/45 kur.
Tak więc na jedną turę potrzebuję 135J pszenicy i dostanę za to 2790 jajek.
Ok, oczywiście magazyny służą magazynowaniu, a nie jako bufor na jedną turę pomiędzy kurami a głównym magazynem, więc policzmy ile tej produkcji będzie w ciągu jednej godziny.
Więc mamy 135J x 12 tur, co daje zapotrzebowanie w wysokości 1620J pszenicy, a jajek w tym czasie będzie 2790J x 12 tur = 33480J.
Teraz jak to się ma do magazynów? Policzę jaki magazyn byłby potrzebny do obsłużenia takiej hodowli na jedną godzinę.
Wpierw pszenica:
1620J / 18J = 90
Dalej jajka:
33480J / 372J = 90
Optymistycznie zakładając, że średni czas budowy jednego poziomu wyniesie 2,5h to daje nam 225 godzin samej budowy na rozbudowę samego magazynu, tylko po to, żeby obsłużyć 6 poziom hodowli...
Dla porównania hodowla krów na 6 poziomie potrzebuje magazynów na 30 poziomie, aby móc pracować przez godzinę. Swoją drogą to i tak za dużo, tym bardziej, że na 7 poziomie potrzebne byłyby magazyny na poziomie 44, a na dwie godziny to kolejno 60 i 88 poziom. Trochę abstrakcyjne poziomy i czasy budowy zważywszy na cenę i czas rozbudowy samej hodowli. Moja uwaga: przyrost miejsca w magazynie powinien rosnąć wraz z poziomem. Cena oczywiście też, choć z zachowaniem proporcji do aktualnej, bo jest w porządku.
Teraz dalszy etap ścieżki hodowcy. Załóżmy, że zrobiłem szkolenie rzeźnika, mam właściciela i buduję ubojnię. Pierwsze co patrzy się na zapotrzebowanie: 1 krówka, 7 świnek i 41 kur - wygląda w porządku. Ale patrząc na ceny, szok. Choć jest taka dysproporcja w ilości, ceny każdego z nich są tego samego rzędu. Tak więc występuje sytuacja jak w początkach gry, gdy zawsze towar był brany w ilości 1 sztuki i nieważne czy była to kapusta po $0.1 czy pomidor po $5.0.
Można to dokładniej przeliczyć, żeby zobaczyć jak duża jest to dysproporcja:
krowa: 1J x $37.01 = $37.01 => 2.66% całości
świnki: 7J x $27.93 = $195.51 => 14.05% całości
kury: 41J x $28.27 = $1159.07 => 83.29% całości
Przydałoby się coś z tym zrobić, bo jak na razie ścieżka hodowcy zostaje wstrzymana.
Napisałeś, że produkcja towaru jest na podstawie np. 1 kury i wtedy wszystko się zgadza z magazynami. Spoko, tylko dlaczego mając 6 poziom hodowli i 1/45 kur potrzebuję do pracy 18 ludzi (bonus organizacji). Wynika to z tego, że ilość pracowników ma bezpośredni wpływ na ilość produkowanego towaru, a samo zapotrzebowanie pracowników wynika z poziomu hodowli, a nie z rzeczywistego zapotrzebowania. To, że w można zarządzać wielkością hodowli jest zasadniczą różnicą w porównaniu do rolnictwa czy sadownictwa i powinno kierować się innymi zasadami. W przeciwnym razie, nie ma sensu np. hodowla 30/45 kur do produkcji jajek bo, aby nie mieć ujemnych modyfikatorów trzeba mieć 18/18 ludzi, a wtedy po prostu marnuje się ich potencjał, więc potrzeba zapełnić zwierzęta, a to prowadzi do szaleństwa z magazynami, gdzie co 2-3 tury trzeba doprowadzić pszenicę i odebrać jajka...