zmienny popyt dla sklepów

leszekwlkp

zmienny popyt dla sklepów

Nieprzeczytany post autor: leszekwlkp »

Obecnie sklepy mają zagwarantowany zbyt po "stałej cenie".
Zniekształca to trochę rynek, bo wystarczy produkować dla samego siebie, by stworzyć perpetum mobile...

Proponuję, by popyt w sklepie też był uzależniony od cen sprzedaży oraz od zarobków i przepracowanych godzin w poszczególnych zawodach.
Te sklepy powinny mieć więcej klientów, które będą miały niższą marżę. Marże mogą być tym wyższe im rzadszy towar.

Wtedy e-conomika wyjdzie poza mikroekonomię na makroekonomię. Będzie można zrobić symulację całej gospodarki. Oczywiście brak elementu fiskalnego i róznych licencji itp. znów trochę uprości obecne warunki. Ale modelu dokładnie odpowiadającego rzeczywistości chyba nie będzie łatwo stworzyć.

Na razie więc można zacząć od uzależnienia sprzedaży w sklepach od siły nabywczej pracowników.