Odnośnie jajek...
Odnośnie jajek...
No stwoor to już się zachowałeś, że tak powiem nieelegancko.
Napisałeś że sami źle robimy że sprzedajemy jajka za parę groszu - nasza wina.
Kilka postów dalej napisałeś że widełki specjalnie ograniczają ceny by kopować od 5555 - no to powiedz mi jak mam sprzedać towar w rozsądnej cenie skoro system mnie ogranicza z zakresu 0,01 - 0,02 - to jest jakaś paranoja...
Nie wiem Stvoor ale coś już pokiełbasiłeś z tymi widełkami... Z czasem, przy np. 10 tys. graczy gdy każdy gracz będzie coś produkował to cały towar będzie wg ciebie - z naszej winy - w zakresie 0,01 - 0,02 - bo będzie go za dużo.
Wniosek wysuwam taki - albo nie grać, albo grać i dokładać do każdego interesu, albo tylko pracować w zawodzie...
Napisałeś że sami źle robimy że sprzedajemy jajka za parę groszu - nasza wina.
Kilka postów dalej napisałeś że widełki specjalnie ograniczają ceny by kopować od 5555 - no to powiedz mi jak mam sprzedać towar w rozsądnej cenie skoro system mnie ogranicza z zakresu 0,01 - 0,02 - to jest jakaś paranoja...
Nie wiem Stvoor ale coś już pokiełbasiłeś z tymi widełkami... Z czasem, przy np. 10 tys. graczy gdy każdy gracz będzie coś produkował to cały towar będzie wg ciebie - z naszej winy - w zakresie 0,01 - 0,02 - bo będzie go za dużo.
Wniosek wysuwam taki - albo nie grać, albo grać i dokładać do każdego interesu, albo tylko pracować w zawodzie...
Re: Odnośnie jajek...
wlasnie ta gra powinna polegac na zarabianiu na interesach a nie na pracy w zawodzie a jak to zrobic skoro juz ma sie takie szkolenia a nie inne i na nowe nie stac.Kury sie nie oplacaja,krowy nie,owce nie.Zrobilem wiec sobie pole pszenicy bo pszenica byla po o,6.Niestety teraz tez sie juz nie oplaci bo cena spadla drastycznie.Pomyslalem dobra to zarobie na fasolce,ale cena tez spadla,mleczarnia,gorzelnia sie nie oplaci wiec jaki bym interes nie otworzyl jestem do tylu.Kurnik trzeba zamknac,krowy tez pozostaje tylko praca w zawodzie,ale to sie nudzi na dluzsza mete.Mam delikatesy,ale zeby działały trzeba kupe kasy wydac na towar,ale jak tak ceny sie utrzymaja niedlugo i na ten towar nie bedzie a kasa ubywa
Re: Odnośnie jajek...
Otwórz naleśnikarnie
Re: Odnośnie jajek...
wpakuje gruba kase w nalesnikarnie,rozbuduje duzy magazyn a jutro znowu sie nie bedzie oplacic
Re: Odnośnie jajek...
Nie musisz rozbudowywac magazynu.
Jak sie przestanie oplacac zastanow sie co innego mozesz otworzyc gdzie mozesz dostarczyc tanie polprodukty/asortyment.
A jak wszystko bedzie drogie to produkuj te towary skoro mozna je tak drogo sprzedac.
Kombinuj.
Liczba produktow, ktorych ceny sa znacznie wyzsze niz ich ceny rownowagi jest multum.
I nie ma takiego biznesu czy produktu na ktorym mozna zarabiac caly czas, na kazdym z nich przez jakis czas mozna dobrze zarobic, a przychodzi czas gdy uprawa/produkcja staje sie nieoplacalna.
Jak sie przestanie oplacac zastanow sie co innego mozesz otworzyc gdzie mozesz dostarczyc tanie polprodukty/asortyment.
A jak wszystko bedzie drogie to produkuj te towary skoro mozna je tak drogo sprzedac.
Kombinuj.
Liczba produktow, ktorych ceny sa znacznie wyzsze niz ich ceny rownowagi jest multum.
I nie ma takiego biznesu czy produktu na ktorym mozna zarabiac caly czas, na kazdym z nich przez jakis czas mozna dobrze zarobic, a przychodzi czas gdy uprawa/produkcja staje sie nieoplacalna.
Re: Odnośnie jajek...
No dobra stwoor dzisiaj naleśnikarnie...
No ale gra chyba nie polega na tym żeby "admin" mówił niczym bóg - "Dzisiaj wszyscy otwierają naleśnikarnię!"
No wybacz ale w taki sposób to raczej długo nie pogramy...
Wolny rynek polega na tym że nie utrzymuje się sztucznie cen.
Jeśli chce sprzedać jajko za 1$ i jest na nie chętny to na tym polega biznes że je sprzedam.
Jeśli ktoś nie chce płacić 1$ to w tedy kupuje po 0,1$ bo akurat ktoś tak kupuje...
No ale gra chyba nie polega na tym żeby "admin" mówił niczym bóg - "Dzisiaj wszyscy otwierają naleśnikarnię!"
No wybacz ale w taki sposób to raczej długo nie pogramy...
Wolny rynek polega na tym że nie utrzymuje się sztucznie cen.
Jeśli chce sprzedać jajko za 1$ i jest na nie chętny to na tym polega biznes że je sprzedam.
Jeśli ktoś nie chce płacić 1$ to w tedy kupuje po 0,1$ bo akurat ktoś tak kupuje...
Re: Odnośnie jajek...
Masz rację - sam powinieneś dojść do tego co powinieneś zbudować, ale miałeś z tym wyraźny problem.
Nawet na GPW są widełki cenowe, a nie powiesz, ze giełda papierów wartościowych to nie jest wolny rynek.
Jest jeszcze pojęcie płynności rynkowej, a przy braku płynności wprowadza się ograniczenia w handlu.
Cena na rynku odwzorowuje popyt i podaz, a jezeli ktos sprzedaje 600 tys jajek po 0.01 to widać ta cena mu odpowiada.
Bo skoro nie ma chętnych na kupno po 0.02 to wybacz, ale nikt nie kupi od Ciebie jajek po 0.10.
Skoro rynek jest w stanie wchlonac 10000 jajek na godzine, a gracze produkują 700tys to czego się spodziewac jak nie spadku ceny?
Nie będę się już wypowiadał w tym temacie, bo to nie jest dział na tego typu dyskusje.
Jest popyt i podaż, są drogie towary i tanie towary, i jedne i drugie to szansa na duzy zarobek tylko trzeba umiec i chciec to wykorzystac, dalem Wam wskazowki co ja bym zrobil w tym miejscu - reszte znajdziecie w pomocy.
Nawet na GPW są widełki cenowe, a nie powiesz, ze giełda papierów wartościowych to nie jest wolny rynek.
Jest jeszcze pojęcie płynności rynkowej, a przy braku płynności wprowadza się ograniczenia w handlu.
Cena na rynku odwzorowuje popyt i podaz, a jezeli ktos sprzedaje 600 tys jajek po 0.01 to widać ta cena mu odpowiada.
Bo skoro nie ma chętnych na kupno po 0.02 to wybacz, ale nikt nie kupi od Ciebie jajek po 0.10.
Skoro rynek jest w stanie wchlonac 10000 jajek na godzine, a gracze produkują 700tys to czego się spodziewac jak nie spadku ceny?
Nie będę się już wypowiadał w tym temacie, bo to nie jest dział na tego typu dyskusje.
Jest popyt i podaż, są drogie towary i tanie towary, i jedne i drugie to szansa na duzy zarobek tylko trzeba umiec i chciec to wykorzystac, dalem Wam wskazowki co ja bym zrobil w tym miejscu - reszte znajdziecie w pomocy.
Re: Odnośnie jajek...
No wybacz ale GPW nijak ma się do osiedlowego warzywniaka...
Ja jestem tylko za tym aby znieść widełki bo ograniczają i zaniżają ceny.
Bo jak już pisałem - jeśli zostanie tak jak jest to gra nie ma najmniejszego sensu bo po miesiącu wszystko będzie po groszu.
Ja jestem tylko za tym aby znieść widełki bo ograniczają i zaniżają ceny.
Bo jak już pisałem - jeśli zostanie tak jak jest to gra nie ma najmniejszego sensu bo po miesiącu wszystko będzie po groszu.
Re: Odnośnie jajek...
Jak wszystko bedzie po groszu to otworze delikatesy i bede zarabial 6000$ na TURE
Jakos tylko cena jajek poleciała na łeb, moze zajmij sie produkcja oleju, ktorego cena wzrosla juz o 100% albo jablek, ktore sa drozsze o 30% od cen rownowagi.
Jakos tylko cena jajek poleciała na łeb, moze zajmij sie produkcja oleju, ktorego cena wzrosla juz o 100% albo jablek, ktore sa drozsze o 30% od cen rownowagi.
Re: Odnośnie jajek...
a jak sie ma to do wełny,ze tak ceny spadly skoro jest jedna hodowla owiec w grze.Co bedzie jak dojdzie troche graczy tak ze 2 tysiace graczy to juz bedzie problem bo jeden kurnik produkuje 90k jajek a 2 tysiace graczy wyprodukuje 180 milionów jajek jak sie to ma do tych 10 tysiecy jajek w widełkach