Co wam się nie podoba w grze

[coben]

To jest tylko moje zdanie. Nie każdy musi się z nim zgadzać.
Zrobiłem ten temat by każdy powiedział co mu się nie podoba w grze.
Mi osobiście nie podobają się spółki i te elektrownie oraz subpunkty transportu, obsiewania. Stwarza to sytuację, gdzie liczy się tylko elektrownia bo nie ważne jaki mamy poziom upraw 6 czy 12 to nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko energia wytwarzana przez elektrownie. Subpunkty to dodatkowe klikanie i niepotrzebna rozbudowa.
Przez spółki ktoś wyciąga jak królika z kapelusza kilka milionów więc ci co nie potrafią grać spółkami nigdy nie wygrają. Gra była fajna kilka lat temu jak tego nie było.
Poza tym nie ma co robić. Wchodzimy raz na 6 albo 12 godzin. Najgorsze jest to, że musimy wstawać o określonej porze co do minuty bo nam plony przepadną. Głupi pomysł ze szkodnikami i znikającymi plonami. Ograniczenie sprzedaży i wysokie ceny budowlańców. Odechciewa się gry. To tyle. Jeśli wam się coś nie podoba napiszcie.

[stvoor]

Dziękuje za ciekawy głos i oczywiście jestem bardzo ciekawy wypowiedzi w tym wątku...

Co do elektrowni - przynoszą coraz więcej energii wraz z poziomem więc gracz może skupić się na rozwijaniu coraz większych biznesów handlowych i towarzyszących im upraw/sadów/przetwórni. Także apropo spółek - tylko ktoś chcący założyć spółkę musi mocno rozwijać elektrownie, bo pozostali gracze mają naturalny przyrost energii więc elektrownie nie muszą być tak duże. Jeżeli więc ktoś nie umie grać spółkami to łatwiej mu będzie grać bez takowych.

Co do subpunktów - one ułatwiają grę i można z nich korzystać, ale nie trzeba więc nie rozumiem gdzie tutaj leży problem. Nawet gracz z tego nie korzystający może rozbudować magazyny na tyle, aby móc zbierać/obsiewać 3-4 razy na dobę, mniej na wyższych poziomach.

Wszystko o czym piszesz dotyczy właściwie spółek, bo tylko do spółek potrzebne są elektrownie i subpunkty, jednocześnie negujesz samą ideę spółek,
nie chcesz grać spółkami - nie musisz przejmować się elektrowniami i subpunktami.

Przez spółki ktoś wyciąga jak królika z kapelusza kilka milionów więc ci co nie potrafią grać spółkami nigdy nie wygrają

Ktoś jeszcze musi od nich te udziały kupić.

Poza tym nie ma co robić. Wchodzimy raz na 6 albo 12 godzin. Najgorsze jest to, że musimy wstawać o określonej porze co do minuty bo nam plony przepadną. Głupi pomysł ze szkodnikami i znikającymi plonami.

Jestem otwarty na sugestie co gracz mógłby robić w międzyczasie, kiedyś tym czymś była praca w zawodzie bez asystenta, ale wtedy gracze obrażali się, że gre wygrywa ten, który siedzi non stop przed kompem. A więc teraz albo nie ma co robić, albo obraża się, że ktoś siedzi cały czas coś robiąc przez co on sam bez robienia tego nie wygrywa gry. Albo więc rybki, albo akwarium, a i tak zawsze ktoś będzie niezadowolony.

Najgorsze jest to, że musimy wstawać o określonej porze co do minuty bo nam plony przepadną.

Od tego są właśnie subpunkty i zarządca, który sam zbierze plony gdy przyjdzie taka potrzeba.

Ograniczenie sprzedaży

Poszukaj na forum skąd wzięło się ograniczenie sprzedaży z pełnym wyjaśnieniem. Albo zajmij się handlem i wtedy nie będziesz miał z tym problemu.

i wysokie ceny budowlańców

Więc przestań budować i zajmij się czymś innym. Zaraz napiszesz, że rozbudowałeś sad na 200 poziom a z powodu wysokich cen budowlańców nie możesz rozbudować go wyżej. Do tego wyprodukowanego tam towaru nie możesz sprzedać bo są ograniczenia sprzedaży na giełdzie a poza tym sprzedajesz i sprzedajesz co godzinę i cena na rynku spadła już na dno. Pytanie więc po co rozbudowywać biznesy na tak wysokie poziomy i narzekać na wszystko?
Są gracze, którzy cieszą się z tak wysokich pensji budowlańców i korzystają z tego - pracują w zawodzie i budują Deweloperów.

Na pocieszenie napiszę, że w kolejnej edycji planowane jest wycofanie kopalni węgla w dotychczasowej postaci - elektrownie będą działały bez węgla, węgiel jeżeli zostanie będzie służył innym celom. Podobnie centrum logistyczne i rolnicze nie będzie potrzebowało ropy, w ogóle planowane jest zrezygnowanie z energii co pozwoli graczowi skupiać się tylko na rozwoju i analizowaniu rynku towarowego i rynku pracy.

[molas3000]

Kolejna edycja może być ciekawa

Co do sugerowanych zmian jestem za stvorem

Jeśli chodzi o spółki to jest to dość ciężka praca żeby wszystko zbilansować żeby zysk był jak najlepszy.

Co do tego że ci co mają spółki zarabiają miliony.... A opinia panująca w grze jest taka że wygrywają ci co pracują

Ja sam nie lubię czekać na zbiory dlatego zainwestowałem w centrum rolnicze

Dla mnie to logiczne że jak się nie zbierze plonów na czas to wchodzą insekty

Wyobraź sobie w życiu masz sad jabłkowy i w tym roku nie chce ci się ich zbierać. Zbiorę je sobie za rok no niestety tak nie jest jabłka zaczną gnić i tyle z uprawy

Gra jak najbardziej powinna odzwierciedlać rzeczywistość a nie tworzyć jakiś wyimaginowany świat. Jeśli by spełnić pewne prośby to dopiero wtedy gra straciła by sens Teraz jest dobrze Napewno pewne zmiany by się przydały ale sorry koszt budowlańca ok wysoki ale to tak jak na rynku jak był bum budowalny. Dużo ludzi chce nie ma komu robić to ten co robi idzie tam gdzie mu więcej zapłacą a zobacz np: sadownictwo teraz koszt zatrudnienia 2$ a przetwórstwo spożywcze 5$. Może zamiast narzekać warto się przebranżowić i zainwestować w sady i przetwórstwo

[molas3000]

Swoją drogą denerwuje mnie zawsze ten ostatni procent w szpitalu

[aina78]

Jak dla mnie troche wysokie podatki i ceny szkolen w puzniejszych etapach
I czemu ranking graczy nie jest ogolna dostepny, niech wszyscy widza na jakim poziomie sie jest

[molas3000]

hmmm

I czemu ranking graczy nie jest ogolna dostepny, niech wszyscy widza na jakim poziomie sie jest

z tego co wiem to jest

http://e-conomica.pl/ranking.php